◄
Na początku XX w. na bazie Wiejskiego Pogotowia Ogniowego zaczęła się formować w Cieklinie Ochotnicza Straż Pożarna. Od wieków walka z pożarami była jednym z największych wyzwań dla społeczeństwa.
Na początku XX w. na bazie Wiejskiego Pogotowia Ogniowego zaczęła się formować w Cieklinie Ochotnicza Straż Pożarna. Od wieków walka z pożarami była jednym z największych wyzwań dla społeczeństwa. Przy powszechnym stosowaniu drewna jako materiału budowlanego i dachach słomianych ogień zaprószony w jednym gospodarstwie przenosił się błyskawicznie na inne zabudowania. Powodowało tu nieraz utratę dorobku wielu pokoleń. Już w średniowieczu powstawały zarządzenia i przepisy regulujące zasady walki z ogniem. Podobne zarządzenia istniały w zaborze austriackim. Ich nowelizacja nastąpiła w roku 1892r. Ustawa ta nakładała na każdą gminę konieczność zapewnienia ochrony przeciwpożarowej. Pamiętać należy że gminą w pojęciu przepisów austriackich była każda miejscowość. Dlatego należy przypuszczać że ówczesna Rada gminy w Cieklinie musiała podjąć stosowne działania w tym kierunku by zrealizować postanowienia wspomnianej Ustawy. Niestety do naszych czasów nie przetrwały żadne stosowne dokumenty ani wiarygodne relacje.
Pierwsza wzmianka o istnieniu straży pożarnej w Cieklinie pochodzi z kroniki parafialnej i opisuje uroczystości jakie miały miejsce w1918r. w związku z odzyskaniem przez Polskę niepodległości. Odbyła się wówczas na Ostrej Górze uroczystość poświęcenia krzyża w której obok zaproszonej Gwardii Dębowieckiej wzięła udział Straż Pożarna z Cieklina. Według naocznego świadka tych wydarzeń wieloletniego prezesa Osp w Cieklinie Stanisława Poliwki, wówczas ucznia pierwszej klasy szkoły podstawowej, strażacy ubrani byli w ciemnobrązowe mundury z toporkami przy pasach. Na głowach mieli błyszczące hełmy. Zaciągnęli oni wartę honorową przy krzyżu. Biorąc pod uwagę fakt że straż pożarna była już wówczas wyposażona i umundurowana musiała powstać przed I wojną światową. Podczas I wojny światowej Cieklin i okolice były widownia zmagań które zadecydowały o losach wojny na froncie wschodnim. Do pierwszych starć doszło w grudniu 1914r. Po początkowych niepowodzeniach w bitwie stoczonej 24 grudnia wojska rosyjskie opanowały Cieklin i pozostawały w nim do 4 maja 1915r. Wówczas w wyniku bitwy stoczonej na przedpolach Cieklina armia rosyjska ostatecznie musiała się z tych terenów wycofać. Pamiątką tych wydarzeń są pozostałości cmentarzy na których spoczywają prochy uczestników tych wydarzeń. W czasie trwania działań wojennych nikt prawdopodobnie nie zajmował się zaopatrzeniem straży ogniowej w galowe mundury dlatego mamy prawo przypuszczać że pochodziły one jeszcze z przed I wojny. Wojna nie oszczędziła również remizy, która podczas bitwy uległa zniszczeniu. W 1920 r. wybudowano nową remizę, która przetrwała do lat 70 XX w. Według relacji wspomnianego już wcześniej Stanisława Poliwki straż w Cieklinie posiadała na wyposażeniu obok wspomnianych już mundurów posiadali ręczną sikawkę czterokołową i 10 drewnianych sikawek ręcznych. Sam Stanisław Poliwka w swych relacjach twierdzi, opierając się na ustnych przekazach swego ojca, iż straż powstała kilkanaście lat przed pierwszą wojną. Możemy więc uznać że przed 1905-1906r.
Na zdjęciu najstarsi strażacy. Od lewej strony: Bronisław Kamiński, Adolf Czechowicz, Kazimierz Świątek, Ferdynand Świątek, Stanisław Poliwka, Stanisław Warchoł, Kazimierz Świątek, Tadeusz Żychowski.
Autor artykułu: Mariusz Świątek
~ strazak: 20 kwietnia 1970 r. około godz. 3 nad ranem, w Cieklinie wybuchł największy pożar w historii powiatu jasielskiego. Spaliło się ponad 70 budynków mieszkalnych i gospodarczych.
Dodano: 2014-03-01 19:37:50 OdpowiedzSTATSTYKA:
Jesteś naszym 12852406 gościem.Korzystanie z portalu oznacza akceptację politykę prywatności.