◄
W 2024 roku minęła 120 rocznica poświęcenia kościoła parafialnego w Cieklinie, wybudowanego według projektu Jana Sasa Zubrzyckiego.
To dzieło architektoniczne od samego początku wzbudzało duże zainteresowanie wśród architektów, hierarchów kościelnych oraz przedstawicieli różnych warstw społecznych. Fascynowano się zarówno piękną i ciekawą architekturą obiektu, jak również funkcjonalnością jego wnętrz. Podziwiano nowatorskie podejście do konstrukcji podstawy ołtarza głównego, ciekawą, a zarazem piękną formę ambony oraz wspaniałe witraże wypełniające okna w ramionach transeptu. Witraże te zostały wykonane na początku XX wieku przez mistrzów wiedeńskiej secesji w wytwórni Carla Geylinga. Była to firma zaliczana do czołówki europejskiej tego okresu, a jej dzieła zdobiły wiele kościołów, klasztorów i budynków użyteczności publicznej. Znana była również na terenie Galicji, a jej witraże posiadały obiekty sakralne Lwowa, Krakowa i Przemyśla. Były również instalowane w kościołach małych miejscowości. Autorem kartonów, czyli projektów witraży w kościele parafialnym w Cieklinie był Antoni Popiel- rzeźbiarz, profesor Szkoły Politechnicznej we Lwowie, brat znanego malarza Tadeusza Popiela, którego obraz św. Michała Archanioła jest w ołtarzu głównym tego kościoła. Większość jego rzeźb znajduje się poza granicami naszego państwa lub zostało zniszczonych w czasie ostatniej wojny. Najbardziej znanym jego dziełem jest pomnik Tadeusza Kościuszki, który znajduje się w stolicy Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej w Waszyngtonie. Autora tych witraży znamy dzięki pomocy dr. Andrzeja Laskowskiego, który w latach 2008 i 2009 prowadził kwerendę w archiwach wiedeńskich. Znajdują się tam projekty tych witraży- niestety dokumentacja fotograficzna się nie zachowała. Wykonane one zostały w stylu secesyjnym lub jak twierdzą niektórzy w stylistyce secesyjnej. Ze względu na to, że stanowią one element architektury wypełniając całość otworów okiennych, określane są jako monumentalne. Ich kompozycja, różnorodność przedstawianych postaci i odtwarzane sceny pozwalają nam zaliczyć je do figuralnych.
Pierwszy z nich ten, w lewym skrzydle transeptu o charakterze religijno-patriotycznym przedstawia procesję stanów społecznych składających hołd Najświętszej Maryi Pannie KRÓLOWEJ POLSKI. W centralnej części witraża Matka Boża na tronie, po stronie lewej wójt z pocztem sztandarowym złożonym z włościan w strojach ludowych, a po prawej ks. proboszcz Mikołaj Dierżyński ze służbą kościelną. U stóp KRÓLOWEJ POLSKI znajduje się rozwinięty sztandar, taki jakiego używały w tym okresie banderie wiejskie, a poniżej dziewczęta w barwnych strojach ludowych. Tron oplatają charakterystyczne dla secesji pnącza przeplatane kolorowymi kwiatami. W samym dole znajduje się ornament wstęgowy z powtarzającym się motywem lilii-ulubionym kwiatem twórców secesyjnych. Na ornamencie plakieta z napisem KRÓLOWO KORONY POLSKIEJ MÓDL SIĘ ZA NAMI. Kolorystyka całej kompozycji jest połączeniem ciepłych pasteli i bieli z żywymi intensywnymi kolorami strojów i z soczystą zielenią przyrody. Witraż ten najlepiej jest oglądać w słoneczne letnie dni późnym popołudniem.
Drugi witraż znajduje się w prawym skrzydle transeptu i przedstawia on postać św. Mikołaja patrona księdza proboszcza Dzierżyńskiego. U stóp świętego dziewczęta w barwnych strojach ludowych, a w tle charakterystyczne dla secesji pnącza. Po prawej stronie widok wcześniejszego kościoła rozebranego w 1904 roku. Religijny charakter dzieła podkreślają postacie trzech aniołów znajdujące się nad głową świętego. W dolnej części witraża umieszczono wstęgowy ornament z powtarzającym się motywem irysów z upodobaniem stosowanym przez artystów wiedeńskiej secesji. Kompozycja jest zestawieniem łagodnych pasteli, bieli i błękitu z intensywnymi kolorami strojów i soczystej zieleni. Witraż ten najlepiej jest oglądać jesienią w słoneczne dni w godzinach przedpołudniowych.
Wytwórnia Carla Geylinga na terenie Galicji zrealizowała kilkadziesiąt projektów witraży. Najbardziej znane znajdują się we Lwowie, Krakowie i Przemyślu, jednak te znajdujące się w kościele parafialnym w Cieklinie w niczym im nie ustępują. Zdaniem znawców są jednymi z najpiękniejszych i najbardziej okazałych zrealizowanych przez tą firmę. Wyróżniają się one rozmachem scen figuralnych, umiejętnym połączeniem treści religijno-patriotycznych i ludowych. Nie bez znaczenia jest również zastosowanie w nich specjalnego rodzaju szkła. Pewne elementy wykonano ze szlifowanego szkła kryształowego, co wpłynęło na poszerzenie całej gamy efektów wizualnych.
Piękno tych dzieł artystycznych możemy obecnie podziwiać dzięki ks. Józefowi Adamczykowi, który w porę ochronił je przed dalszą dewastacją oraz dzięki ks. Franciszkowi Motyce, który je odrestaurował i ostatecznie zabezpieczył.
STATSTYKA:
Jesteś naszym 14535432 gościem.Korzystanie z portalu oznacza akceptację politykę prywatności.