◄
Mieszkańcy Cieklina i Woli Cieklińskiej zablokowali projekt poszerzenia obszaru Natura 2000.
13 listopada 2012 roku w Bednarce odbyło się trzecie, ostatnie spotkanie Zespołu Lokalnej Współpracy ds. planu zadań ochronnych dla obszaru Natura 2000 Bednarka.
Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 10:00. Pan Dominik Wróbel przywitał członków Zespołu Lokalnej Współpracy (ZLW) i przedstawił plany poszerzenia obszaru ochrony na naszym terenie. Rozgorzała wspólna, dosyć mocna dyskusja. Mieszkańcy pytali dlaczego nikt nie zapytał ich o zdanie podczas ustalania obszarów Natura 2000. Pani Agnieszka Marcela Zastępca Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Rzeszowie próbowała wyjaśnić dlaczego tak się stało. Głównym powodem zaistniałej sytuacji był pośpiech i brak doświadczenia.
Natura 2000 było to coś nowego, były nam znane zasady ochrony w parkach, rezerwatach, jest to taki „grzech pierworodny” i próbujemy to naprawić - powiedziała Pani Marcela.
Po prezentacji Pana Rafała Szkudlarka - eksperta chiropterologa z Polskiego Towarzystwa Przyjaciół Przyrody „pro Natura" zarządzono przerwę, po której nadal dyskutowano o planach ochrony.
Jeszcze do godziny 14:00 wydawało się, że poszerzenie granicy Natura 2000 wzdłuż potoku Bednarka do kościoła w Cieklinie jest nieuniknione. Jednak na drugie spotkanie tego dnia zorganizowane dla mieszkańców Cieklina i Woli Cieklińskiej przybyło kilkanaście osób. Między innymi ks. dziekan Franciszek Motyka. Wszyscy stanowczo sprzeciwili się tym planom.
Pan Dominik Wróbel i Rafał Szkudlarek podjęli decyzję o zaniechaniu zmiany granicy Natura 2000 w tych miejscowościach.
Zapytałem Pana Dominika i Rafała czy czują się przegrani w tej sprawie?
Jednogłośnie odpowiedzieli że nie, bo plan ochrony korytarza migracji Podkowca i tak będzie chroniony, pomimo że znajdzie się poza granicą Natura 2000.
Dodali, to mieszkańcy pozbawili się możliwości uzyskania funduszy na cele związane z obowiązkiem ochrony tego siedliska.
Inne artykuły związane z tym tematem:
Natura 2000 w Cieklinie ⇒
Natura 2000 w okolicy Cieklina ⇒
Natura 2000 - dobro publiczne, problem prywatny ⇒
~ brawo: Dobrze ze wywalczyli bo dla mieszkańców to żadna korzyść granica szła tylko rzeką i objęła tylko działkę kościoła. Po co robić tyle zamieszania. Nietoperze sobie tu żyły i nic się im nie dzieje.
Dodano: 2012-11-15 10:03:18 OdpowiedzSTATSTYKA:
Jesteś naszym 12854511 gościem.Korzystanie z portalu oznacza akceptację politykę prywatności.