~ krystyna: Dyrektorka, fajna babka,na wakacje coś wymyśli,[przecież też jest mamą,a może już i babcią]byłam na pikniku z dziećmi,ale nie jestem z Cieklina,pozdrawiam panią Dyrektor i Cieklin...

 ~ Zosia: moja córka,to była bardzo zadowolona,nie chciała iść do domu,a w nocy jak spała ,mówiła przez sen;ja chce na koniku pojeżdzić...mamusiu na konika...

 ~ G.RZ: Super brawo dla organizatorów miło było się spotkać a dzieciaki płakały ja wracaliśmy do domu bo chciały jeszcze...

 ~ sołtys Bronek: zgadzam się z poniższymi komentarzami,dla mnie i mojej rodziny to nie tylko frajda dla dzieciaków ale także czas na spotkanie ze znajomymi ze szkolnych lat,kawalerki czasem nawet okazja pogadać z sąsiedem dla którego nie ma się czasu na codzień,bo dziś każdy zabiegany,zajety...a tak dzieciaki maja frajde a starsi i rodzice czas na wspomnienia i zwykłą ludzka rozmowe.jestem "ZA"!

 ~ WŁADEK: zbiżają się wakacje....żeby tak raz w miesiącu,urządzić taki piknik dla dzieci,byłoby fajnie,bo nie wszystkie pojadą na wakacje,bo nie stać rodziców,wysłać dzieciaka na obóz,oaze,czy kolonie.Bo to niestety kosztuje...

 ~  Ania: BYŁO SUPER,DZIECI SIĘ WYBAWIŁY,POGODA DOPISAŁA,a w nocy spały jak susły,i przez sen się śmiały.....