◄
17 kwietnia członkowie młodzieżowego DKK w Cieklinie rozmawiali o książce Sue Towsend Adrian Mole. Męki dorastania.
Życie czternastoletniego Adriana poznajemy z prowadzonego przezeń dziennika. Jest pasmem nieszczęść i nieporozumień: burzliwy związek z powabną Pandorą stanowi dlań źródło nieustającej udręki, a prasa brytyjska z uporem ignoruje jego ambicje intelektualne. Matka Adriana po raz drugi zaszła w ciążę, a ojciec przyznaje, że miał romans z podobną do patyczaka kobietą, która także spodziewa się dziecka i opuszcza rodzinę. Wstrząśnięty rozwiązłością i obłudą dorosłych Adrian daremnie szuka pociechy w religii i u przyjaciół, aż w końcu, zdesperowany, przyłącza się do ulicznego gangu. Niestety, i tu spotyka go zawód czegóż się zresztą spodziewać, skoro czytanie książek o radzieckich przywódcach sprawia mu większą przyjemność niż wykrzykiwanie obelg pod adresem przechodzących dziewcząt? Gwoździem do trumny są narodziny Rosie zajęta niemowlęciem matka Adriana nie poświęca mu już tyle czasu, co przedtem, toteż nasz bohater, całkowicie rozczarowany życiem, postanawia uciec z domu.
Sporo ironii i specyficznego angielskiego humoru. Rzecz dzieje się w czasach dla dzisiejszych nastolatków już zamierzchłych – pierwsze wydanie w 1985 roku. Zmienił się świat, zmieniła się młodzież i może dlatego książka nie wzbudziła zachwytu.
Książka niezbyt mi się podobała, bohater nieżyciowy jakby spadł z kosmosu.
Konrad
Sądzę, że książka była średnia. Główny bohater zachowywał się często jak małe dziecko, był naiwny i miał bardzo wysokie mniemanie o sobie. Uważał się za świetnego poetę, a moim zdaniem jego wiersze były naprawdę nieudane.
Anita
Temat jest bardzo dobry, ciekawa forma, ale niektórzy bohaterowie są trochę idiotyczni. Moim zdaniem przeciętna.
Tomek
Poleciłabym ją każdemu, kto chce przeczytać książkę o życiu codziennym zwykłego chłopaka. Nie było ono łatwe. W jego domu nie było zbyt dużo pieniędzy, a potem, gdy ojciec Adriana wyprowadził się do innej kobiety, to już całkiem ich brakowało. Adrian miał dziewczynę – Pandorę, z którą wiele razy się rozstawał. Początkowo nie był zadowolony z tego, że będzie miał rodzeństwo, ale gdy urodziła się mu siostra - Rosie to bardzo się ucieszył, jednak myślał, że rodzice nie kochają go tak jak ją. Ponadto pisał wiersze, których nikt nie chciał opublikować. Zrozpaczony Adrian ucieka z domu, wpada w depresję ale książka kończy się pozytywnie. Podobała mi się.
Gabriela
STATSTYKA:
Jesteś naszym 12860399 gościem.Korzystanie z portalu oznacza akceptację politykę prywatności.