◄
Grzyb ten pochodzi z Australii. Został przywieziony do Europy wraz z tropikalną ziemią do Francji w 1914 roku. Od tego czasu rozprzestrzenia się w Europie we wszystkich kierunkach.
W Polsce został po raz pierwszy odnotowany na Wzgórzach Krzyżowych na Dolnym Śląsku (Wzgórza Niemczańsko-Strzelińskie) przez Andrzeja Wuczyńskiego (ornitologa) w latach 1973-1980 (Chlebicki 1997). Owocniki rozwijają się hypogeicznie (pod ziemnią) w postaci kulistych tworów podobnie jak to jest u sromotnika bezwstydnego. Dojrzewający owocnik dzieli się na kilka ramion od 4-8, najczęściej 4-5, pokrytych ciemno oliwkowymi zarodnikami, Zarodniki tego grzyba mogą być toksyczne, mają nieprzyjemny zapach, który zwabia owady, zwłaszcza różne muchówki. Okratek australijski jest grzybem saprotroficznym, w anglosaskich krajach ma dodatkową nazwę Devil’s Fingers czyli palce diabła lub Octopus Stinkhorn (sromotnik ośmiornicowy). W Polsce chłopi z okolic Biłgoraja sądzili, że młode owocniki okratka to jaja węży. Również inne grzyby mają zaskakujące angielskie nazwy jak Xylaria polymorpha – to palce zmarłych (po polsku próchnilec maczugowaty). Okratek australijski jest nadal rozprowadzany wraz z ziemią i w niektórych przypadkach stanowi problem dla ogrodników ze względu na toksyczność. W Polsce jest uznawany za gatunek synantropijny, o tendencjach do stałego rozprzestrzeniania się.
fot. Lonia D.
Zdjęcia:
1. Pięcioramienny owocnik okratka australijskiego zebrany w okolicach wsi Pagórek w lesie (pod Cieklinką) osikowo-leszczonowo-brzozowym 17 sierpnia 2014 r.
2. Młody owocnik Clathrus archeri uszkodzony przez ślimaki.
STATSTYKA:
Jesteś naszym 12859996 gościem.Korzystanie z portalu oznacza akceptację politykę prywatności.