◄
„Nie czytać w taką noc to grzech...”- pod takim hasłem odbyło się spotkanie czytelników GBP w Dębowcu z okazji III Nocy Bibliotek.
Ta noc 12.05.2014 r. przybliżyła nam dawną historię Polski ale taką mniej znaną bo oglądaną z perspektywy królewskich pałaców, książęcych dworów i zwyczajów tam panujących.
Każdy kto odwiedził wtedy bibliotekę mógł sam poczytać lub posłuchać czytanej właśnie anegdoty o polskich władcach ich rodzinach i poddanych.
Język tekstu i opis sytuacji przenosił nas w odległe czasy, w których ludzie borykali się z różnymi sprawami (jakże innymi od naszych) ale ich postawy i zachowania nie różniły się tak bardzo od współcześnie nam znanych.
Czytając te anegdoty dowiedzieliśmy się np. jaki to genialny pomysł przyszedł do głowy podskarbiemu litewskiemu na zrobienie dobrego interesu, jakiego figla spłatał swej skąpej małżonce Juliannie, uczestnik bitwy pod Grunwaldem-książę Witold, dlaczego imię starosty kaniowskiego wymieniano szeptem jak imię Belzebuba, lub o żonie którego z Piastów mówiono, że”łatwiej drapieżność lwa ułagodzić, niżeli zmiękczyć złość niewiasty”.
Śmiechu i dobrej zabawy było przy tym co niemiara! Zdaniem uczestników spotkania - historia Polski na wesoło jest bardzo interesująca.
Aby czytanie mogło połączyć pokolenia, książka pt:”Dawna Polska w anegdocie” tuż po spotkaniu powędrowała do rodziny jednej z jego uczestniczek.
To już kolejna Noc Bibliotek, która zostanie w naszej pamięci. Być może zaowocuje także trwalszym zainteresowaniem literaturą tego typu. Tych, którzy wzięli w niej udział oraz wszystkich, którzy chcieliby do nas dołączyć już dziś zapraszam na spotkanie za rok.
Władysława Gałuszka
GBP w Dębowcu
STATSTYKA:
Jesteś naszym 12857855 gościem.Korzystanie z portalu oznacza akceptację politykę prywatności.